Od pierwszej piłki do Stadionu Wrocław

18 cze 2015

W 2012 roku Polska Liga Futbolu Amerykańskiego podjęła ryzykowną decyzję o rozegraniu NAC VII SuperFinału na Stadionie Narodowym w Warszawie. Najważniejszy mecz sezonu futbolowego był pierwszą imprezą, jaką gościł ten obiekt po zakończeniu Euro 2012. Wiele osób pukało się w głowę, ale impreza zakończyła się sukcesem i otworzyła drzwi do organizacji kolejnego finału w nowej świątyni polskiego sportu. Dwa mecze mistrzowskie śledziło z trybun 39 tys. widzów, co jest najlepszym wynikiem w Europie. 

Po rocznej przerwie od rozgrywania finałów na obiektach mistrzostw Europy (w 2014 roku PLFA gościła na obiekcie Arki Gdynia) futbol w amerykańskim wydaniu znów wraca na arenę Euro. W sobotę, 11 lipca, na Stadionie Wrocław zmierzą się najlepsze zespoły w lidze, które wyłonią zaplanowane na ostatni weekend czerwca półfinały. Obecność futbolu w mediach, najpiękniejsze boiska i zaplecza treningowe jeszcze kilka lat temu były jedynie marzeniem. 


Wielu nowych fanów nie pamięta o meczu rozgrywanym bez sprzętu i w śniegu w Suchym Lesie, niełatwym pojedynku międzynarodowym w Zgorzelcu czy walce reprezentacji Polski U-21 z białoruskimi Żubrami Mińsk. Anonimowe mogą być również nazwiska George’a Abele (pierwszego obcokrajowca w lidze) oraz Adama Zająca (MVP pierwszego SuperFinału). Dlatego 18.06.2015 r. PLFA rusza z cyklem rocznicowych wspominek dotyczących niezwykle ważnych wydarzeń, które doprowadziły do rozwoju futbolu amerykańskiego. 

- Ten sport powstawał w Polsce oddolnie. Rozwinęli go pasjonaci, którzy od 1999 roku spotykali się raz w tygodniu gdzieś w parku i próbowali swoją miłością do niego zarażać innych. Futbol jest nadal amatorski, ale profesjonalizm był widoczny od samego początku. W naszym cyklu prezentowanym w formie nagrań wideo, chcemy przypomnieć genezę PLFA oraz zawodników, którzy stawiali fundamenty - tłumaczy Jędrzej Stęszewski, prezes Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego. 

Jesteśmy już przyzwyczajeni, że SuperFinał to wielkie święto futbolu amerykańskiego oraz okazja do wyśmienitej zabawy dla całych rodzin. Świetna oprawa, gra na najwyższym poziomie oraz przedmeczowy piknik to stały element widowiska. Jednak zasiadając na trybunach Stadionu Wrocław warto pamiętać o tych, których wysiłek i pasja doprowadziły futbol do takiego rozkwitu.