Przed 3. kolejką PLFA II

2 maj 2013

W 3. kolejce PLFA II po raz pierwszy w sezonie na ligowe boisko wybiegną zawodnicy drużyn Cougars Szczecin, Angels Toruń, Pretorians Skoczów i Bydgoszcz Raiders. Dla Pretorian będzie to debiut w rozgrywkach drugoligowych, a dla Najeźdźców pierwszy mecz w rozgrywkach PLFA.


Czy Raiders zaskoczą Cougars?
PLFA II, 3. kolejka: Cougars Szczecin - Bydgoszcz Raiders

Gospodarz: Cougars Szczecin (0-0)
Gość: Bydgoszcz Raiders (0-0)
Data i godzina:
4 maja, godz. 13:00
Stadion:
MOSRiR Szczecin, ul. Witkiewicza, Szczecin
Liga:
PLFA II, Grupa Północna
Wstęp wolny

Sobotni mecz będzie dla obu drużyn sprawdzianem gotowości do sezonu PLFA II 2013 i zarazem podsumowaniem okresu przygotowawczego. Cougars Szczecin poprzedni sezon, w którym nota bene zadebiutowali, mogą zaliczyć do udanych. Drugie miejsce w Grupie Północnej, pięć zwycięstw, jedna porażka, zakończenie sezonu 2012 w półfinale PLFA II, potwierdzają siłę zespołu, który wymieniany jest jako jeden z kandydatów do pierwszego miejsca w Grupie Północnej PLFA II. - Jest to drużyna, do której podchodzimy z dużym respektem. Atutem Cougars jest przede wszystkim doświadczenie. Dla Raiders jest to rok debiutancki. Wiemy, że Cougars w swoim pierwszym sezonie zaprezentowali się z dobrej strony. My uczynimy to samo - powiedział Bartosz Spłocharski, koordynator ofensywy Raiders.   

Bydgoszcz Raiders powstali 21 stycznia 2012 roku. Od tego czasu konsekwentnie i systematycznie budowali zespół, w oczekiwaniu na swój start w rozgrywkach PLFA. Drużyna jest świadoma, że pomimo rozegranych sparingów, oficjalny sprawdzian umiejętności ma dopiero nastąpić. Będzie nim właśnie sobotnie spotkanie na wyjeździe z Cougars Szczecin. Solidnie przepracowany okres przygotowawczy, zaangażowanie zawodników na treningach, wspomniane sparingi, w tym jeden zwycięski z Warsaw Warewolves, pokazują, że Najeźdźcy  z Bydgoszczy są dobrze przygotowani do ligowego debiutu - Niewiele wiemy na temat naszego przeciwnika, co budzi pewien dyskomfort. Pomimo, że jest to ich debiut, a zawodnicy dopiero nabiorą doświadczenia w meczach ligowych, do sobotniej konfrontacji podchodzimy skoncentrowani. Kluczem do sukcesu będzie narzucenie własnego stylu gry. Chcemy szybko zapunktować, co ma nam dać psychologiczną przewagę. Jest to mecz otwarcia, z tego powodu nie tylko zwycięstwo, ale również i wynik się dla nas liczy. Ma to nam zapewnić spokój przed następnymi spotkaniami i potwierdzić wysoką formę drużyny – skomentował Michał Łukasik, koordynator ofensywy szczecinian.

Okres między sezonami oceniam pozytywnie. Drużyna nie tylko podtrzymała poziom z zeszłego sezonu, ale również rozwinęła się. Mamy wielu wszechstronnych graczy, zarówno doświadczonych, jak i nowicjuszy. Zawodnicy są zdrowi, nie ma poważniejszych kontuzji. Jesteśmy gotowi do sezonu 2013. Najbliższym celem jest pewne zwycięstwo nad Bydgoszcz Raiders - zapewnił Kamil Grzegorzewicz, koordynator defensywy Cougars.

- Jesteśmy przygotowani do rywalizacji z bardziej doświadczonymi drużynami. Wśród zawodników rysuje się lekkie zdenerwowanie, w końcu przed nami debiut w PLFA. Uważam to za naturalne. Jesteśmy bardzo zdeterminowani, żeby zaprezentować się jak najlepiej. Naszym zamiarem jest zaskoczyć przeciwnika, mamy coś w zanadrzu - dodaje Spłochowski.     

Obie drużyny pokładają w sobotniej konfrontacji spore nadzieje. Cougars  chcą pewnie rozpocząć swój rajd po pierwsze miejsce w grupie, zaś Raiders, że są drużyną, z którą należy się liczyć. Czy Raiders wedle zapowiedzi zaskoczą Cougars? Odpowiedź na to pytanie poznamy już w sobotę.

Maciej Nowakowski

Udowodnić własnej publiczności
PLFA II, 3. kolejka: Silvers Olkusz - Globinit Ravens Rzeszów

Gospodarz: Silvers Olkusz (0-1)
Gość: Globinit Ravens Rzeszów (1-0)
Data i godzina:
4 maja, godz. 14:00
Stadion:
MOSiR "Czarna Góra", ul. Żuradzka 21, Olkusz
Liga:
PLFA II, Grupa Południowa
Wstęp wolny

Rywale sobotniego meczu mają już za sobą pierwsze mecze w rozgrywkach drugoligowych. Kruki przed własną publicznością pokonały drużynę Rybnik Thunders 20:6. Olkuszanie wrócili z Wrocławia w minorowych nastrojach po klęsce 0:42 w meczu z Devils B.

- Wysoką porażkę z Diabłami traktujemy jako wypadek przy pracy. Zdawaliśmy sobie sprawę z siły tej drużyny. Niestety do Wrocławia pojechaliśmy w bardzo niekompletnym składzie z krótką ławką rezerwowych. To nie pozwoliło zagrać jak równy z równym z Diabłami - Michał Polak, rozgrywający Silvers Olkusz.

Nastroje w rzeszowskim obozie są zgoła odmienne. - Humory po meczu z Rybnik Thunders mamy dobre. Nie lekceważymy jednak olkuszan. Na pewno będziemy bardzo skoncentrowani. Trener Ralph McGaw przygotował plan na cały sezon, który skrupulatnie realizujemy - skomentował Tomasz Cisło, prezes Globinit Ravens Rzeszów.

W wyjazdowym starciu z Silvers Kruki nie będą mogły wystąpić w najmocniejszym składzie. To jednak nie martwi rzeszowian. - Mecz z Grzmotami był wymagający fizycznie, a w batalii ucierpiało kilku zawodników. W starciu z Silvers nie zagrają pierwszy quarterback Daniel Krawiec i running  back Paweł Cieślik. Dzięki temu, że przedsezonowe rekrutacje odniosły sukces znajdziemy sposób na dobre zapełnienie luk w oczekiwaniu na powrót tych zawodników po kontuzji - dodał Tomasz Cisło.

Do tej pory drużynie z Małopolski nie udało się wygrać w meczach ligowych. W sezonie 2012 olkuszanie przegrali wszystkie 6 spotkań. Ten sezon rozpoczęli od wysokiej porażki z Devils B. Gospodarze sobotniego meczu są jednak bardzo pozytywnie nastawieni przed sobotnią potyczką.

- Przed własną publicznością chcemy pokazać, że potrafimy grać w futbol. Spodziewamy się wyrównanego meczu. Wierzymy, że to my będziemy zwycięzcami - zapowiedział Michał Polak.

Do ośmiu razy sztuka? Przekonamy się już w sobotę późniejszym popołudniem.

Potyczka starych znajomych
PLFA II, 3. kolejka: Bydgoszcz Archers - Angels Toruń

Gospodarz: Bydgoszcz Archers (1-0)
Gość: Angels Toruń (0-0)
Data i godzina:
4 maja, godz. 18:00
Stadion:
TTKF Bydgoszcz, ul. Słowiańska 7, Bydgoszcz
Liga:
PLFA II, Grupa Północna
Wstęp wolny

Anioły z Torunia i Łuczników z Bydgoszczy łączy wiele. Nie tylko trzy sparingi, ale także wspólny projekt dzięki któremu w tegorocznych rozgrywkach PLFA 8 kluby te wystawią wspólną drużynę Metropolitans.

Po raz pierwszy Archers spotkali się na boisku z Angels w marcu zeszłego roku. Był to pierwszy kontakt torunian z futbolem. Kilka miesięcy później, w czerwcu, na bydgoskiej starówce zespoły te ponownie sparowały. Tym razem mecz miała charakter pokazowy, ale ponownie był rozgrywany w formule 8-osobowej. O ile w dwóch pierwszych potyczkach wygrali Archers, to trzecia należała już do Angels. We wrześniu zeszłego roku, już w formule 11-osobowej, Anioły wyszły pierwszy raz zwycięsko z rywalizacji z Łucznikami.

- Znamy się z Łucznikami od ponad roku. Zagraliśmy z nimi trzy sparingi, wygrywając ostatni. Archers zagrali z bardzo doświadczonymi Griffons i poradzili sobie znakomicie. Nasi sobotni rywale dobrze przepracowali zimę. Pokazują, że potrafią grać w futbol. My też jesteśmy dobrze przygotowani do tego sezonu. Naszym celem minimum jest awans do play-off. - zapowiedział Dawid Witnik, prezes Angels Toruń.

Rywali komplementują też gospodarze sobotniego meczu. - Naszym celem jest utrzymanie pozycji lidera w tabeli, którą wywalczyliśmy w meczu z Griffons. Teraz przed nami prestiżowe debry województwa kujawsko-pomorskiego. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nasi rywale są bardziej doświadczeni w składach 11-osobowych, jednak sięgając do historii naszych nieoficjalnych pojedynków to my mamy lepszy bilans. Wierzę, że to się nie zmieni w sobotę - powiedział Adrian Kuźniewski, Bydgoszcz Archers.

Optymizm w łuczniczym obozie potęguje brak kontuzji w pierwszym meczu sezonu - Starcie z Griffons na szczęście nie przyniosło żadnych urazów, więc do pojedynku z Aniołami staniemy w najsilniejszym składzie - zapowiedział Kuźniewski.

Mniej optymistycznie sytuacja wygląda w Toruniu. Mimo iż dwa przedsezonowe sparingi (porażka 0:21 z pierwszoligowcem Lowlanders Białystok i zwycięstwo 50:6 z debiutantem w PLFA II drużyną Crusaders Warszawa) nie przyniosły kontuzji, Anioły musiały przebudować formację ataku. - Przed sezonem niestety osłabienia doznała nasza linia ofensywna. Kilku zawodników z Poznania, którzy nie tylko bardzo dobrze grali, ale też wiele nas nauczyli, dołączyło do występującej w Toplidze drużyny Kozły Poznań. Dodatkowo nasz gracz Łukasz Melerski trafił do drużyny Norymberga Rams występującej w drugiej lidze niemieckiej (GFL 2) - dodał Witnik.

Pojedynek starych znajomych będzie miał wiele podtekstów. Emocji nie powinno więc zabraknąć.

Spotkanie będzie można obejrzeć za pośrednictwem transmisji internetowej na stronie www.kpsport.pl.


Transmisja meczu Archers - Angels



Na największym z najmocniejszym

PLFA II, 3. kolejka: Pretorians Skoczów - Devils Wrocław B

Gospodarz: Pretorians Skoczów (0-0)
Gość: Devils Wrocław B (1-0)
Data i godzina:
5 maja, godz. 15:00
Stadion:
Stadion "Beskid" im R.Kukucza, ul .Sportowa 6, Skoczów
Liga:
PLFA II, Grupa Południowa
Wstęp wolny

Założona w 2011 roku drużyna Pretorianów ze Skoczowa rozegrała dotąd raptem 4 mecze w ramach PLFA. W zeszłym sezonie gospodarze niedzielnego meczu rywalizowali w lidze futbolu 8-osobowego (PLFA 8) kończąc rozgrywki na trzecim miejscu w Grupie Południowej.

W tym roku Pretorianie zdecydowali się przystąpić do rozgrywek drugoligowych. Już w pierwszym meczu przyjdzie im się zmierzyć z Devils Wrocław B. Drużyna ta wygrała ostatnie pięć meczów ligowych, z czego cztery na zakończenie zeszłorocznych rozgrywek PLFA II.

Gospodarze czują respekt przed rywalem, ale gwarantują, że nie złożą broni. - Jesteśmy nastawieni bardzo pozytywnie przed niedzielnym meczem. Nie jesteśmy faworytem, szczególnie, że to nasz debiut w PLFA II. Devils B to doświadczona drużyna korzystająca z pomocy znakomitego składu szkoleniowego jej pierwszego zespołu. Także w związku z tym Diabły są nie tylko faworytem tego meczu, ale całej Grupy Południowej - komentuje Łukasz Stępień, prezes Pretorians Skoczów.

Będący na fali wrocławianie nie zamierzają potraktować drugiego meczu w sezonie majówkowo. - Jedziemy do Skoczowa po drugie zwycięstwo w lidze. Niestety nie wiemy nic o Pretorianach. Na pewno nasi rywale solidnie zanalizowali nasze starcie z Silvers. Nie zmienia to faktu, że cel jest jeden. Jest nim oczywiście pewne zwycięstwo - powiedział Seweryn Plotan, menadżer Devils Wrocław.

Pretorianie liczą nie tylko na dobry mecz i swoje zwycięstwo, ale także na sukces organizacyjny. - Prócz twardego futbolu gwarantujemy dodatkowe atrakcje. To nasz pierwszy mecz na stadionie Beskid. To największy obiekt sportowy w naszym mieście. Zainteresowanie przed tym meczem jest bardzo duże nie tylko w Skoczowie, ale w całym powiecie cieszyńskim - dodaje Stępień.

Czy Pretorians wzniosą się na wyżyny swoich umiejętności i niesieni dopingiem przybyłych kibiców pokonają faworyzowanych Devils B? O tym przekonamy się już ok. 18:00 w najbliższą niedzielę.

Biuro Prasowe PLFA
biuroprasowe@plfa.pl